Chociaż trwały ferie a oni intensywnie pracowali – nie narzekali. Trzynaścioro laureatów konkursu „Talent” rozwijało swoje pasje podczas pleneru malarskiego, który zorganizowała dla nich w Dąbrowicy Caritas Archidiecezji Lubelskiej.
Czterodniowe warsztaty, które odbyły się w dąbrowickim „Domu Spotkania” ruszyły 8 lutego. Ci, którzy się na nie dostali, to gimnazjaliści z różnych stron województwa lubelskiego, których prace okazały się najlepsze w ubiegłorocznej edycji konkursu plastycznego „Talent”. Konkurs organizowała Caritas Archidiecezji Lubelskiej, a patronatem objął go Lubelski Kurator Oświaty. Cel był prosty: odnaleźć i wesprzeć uzdolnionych artystycznie uczniów szkół gimnazjalnych. Swoje prace, wykonane w różnych technikach (malarstwo olejne, gwasz, linoryt, pastel olejny i suchy, ołówek, techniki mieszane) nadesłało do Caritas 124 gimnazjalistów. We wrześniu komisja złożona z artystów plastyków i przedstawiciela Kuratorium nagrodziła i wyróżniła po 10 prac. Zwycięzcy zdobyli wiele atrakcyjnych nagród, w tym – zaproszenie do udziału w plenerze, prowadzonym przez profesjonalnych artystów.
– Kilka dni to niewiele czasu na warsztaty, ale młodzież, która w nich uczestniczy naprawdę ma talent i już bardziej „sprawną rękę”. Co także ważne: przyjechali tu, bo chcieli czegoś się nauczyć – tłumaczy artysta plastyk Leszek Niewiadomski, który był jednym z instruktorów dąbrowickiego pleneru. – Postanowiliśmy pokazać im ciekawe rozwiązania w dwóch technikach plastycznych: akwareli i pastelu olejnym. Do tej drugiej wskazaliśmy trochę rozwiązań, które sprawiają, że malowanie jest bardziej artystyczne. Mówiliśmy im m. in. o kadrowaniu, walorze, akcencie kolorystycznym. Chodzi o to, żeby prace miały w sobie trochę tzw. „jadu”, czyli żeby zawierały kontrast – tłumaczy L. Niewiadomski.
Uczestnicy warsztatów zapewniają, że każda instrukcja była dla nich cenna. – Uczę się w szkole plastycznej, ale tam nauczyciele są bardzo zajęci, więc nie udzielają tylu wskazówek, ile słyszałem się tutaj. To dużo daje – zapewnia Patryk Sech, gimnazjalista z Lublina. –Malowałam akwarelą, co jest dla mnie absolutną nowością. Dzięki radom instruktorów dowiedziałam się też, jak radzić sobie z technicznymi problemami w malowaniu – mówi z kolei Marta Kononiuk z gimnazjum Wisznicach.
Jedną z instruktorek pleneru konkursu plastycznego „Talent” była malarka Krystyna Rudzka-Przychoda, która przyznaje, że praca z laureatami konkursu Caritas (warsztaty były nagrodą dla zwycięzców trzeciej edycji) zawsze sprawia jej radość. – Cudowna jest już sama idea: młodzi-młodym. Prace, które gimnazjaliści nadsyłają na ten konkurs, lubelska Caritas przeznacza potem na aukcje, z których dochód służy innym młodym ludziom – zwraca uwagę.
Wymierne efekty kilkudniowych warsztatów będzie można oglądać na wystawie poplenerowej, którą Caritas Archidiecezji Lubelskiej planuje zorganizować już wkrótce. Organizatorzy mają także nadzieję, że udało się im zaszczepić w uczestnikach chęć pozostania wiernym swojej pasji – Z tego, co mówią, nie planują wybrać zawodu plastyka. Wiedzą jednak, że mają wyjątkowy dar szczególnego patrzenia na świat. Cieszy, że chociaż nie będą artystami, pozostanie im inne spojrzenie na rzeczywistość – podkreśla Leszek Niewiadomski.