W sierpniu 2014 roku na łamach naszej strony opublikowaliśmy wywiad z mamą „babińca miłości” – Panią Małgorzatą Zamoryn i ruszyła lawina dobrych serc. Rozdzwoniły się telefony z pytaniem jak pomóc i jak ulżyć dziewczynkom w bólu. Losem dziewczynek zainteresowały się media, jeden materiał, drugi i viral ruszył.
Dzięki Darczyńcom, ks. Wiesław Kosicki przekazał na ręce Pani Małgorzaty symboliczny czek o wartości 25 000 zł – Fundusz Pomocowy utworzony specjalnie dla Patrycji i Agaty w ramach Funduszu Caritas Dzieciom.
Dziś, odwiedziliśmy dziewczynki w domu i sprawdziliśmy jak m.in. ta kwota pozwoliła im przystosować mieszkanie do ich choroby…
Nowe miękkie łóżka, meble zawieszone wysoko aby minimalizować ilość kantów, biurka do nauki i szafki na leki. W takim pokoju zdecydowanie lepiej się uczy i wypoczywa 🙂
PS Wiemy od Pani Małgosi, że już niebawem, bo w marcu, dziewczynki wyjadą na turnus rehabilitacyjny do Zakopanego.