Życzę wam, żeby ci, którzy korzystają z waszej pomocy, tęsknili nie tylko za pracą, którą wykonujecie, ale za wami samymi – mówił do pracowników Caritas podczas Dnia Skupienia w Wąwolnicy ks. dr Jerzy Smoleń z KUL-u.
Spotkanie w Sanktuarium Matki Bożej Kębelskiej zgromadziło dyrektorów i pracowników Caritas Polska i Caritas Archidiecezji Lubelskiej. Rozpoczęła je konferencja, podczas której ks. dr Jerzy Smoleń pytał uczestników, czy rzeczywiście wierzą, że Chrystus jest obecny w każdym wydarzeniu, jakie ich spotyka. Zwrócił uwagę, że chociaż bycie katolikiem zobowiązuje do ścisłego przestrzegania nauczania Kościoła katolickiego, paradoksalnie wciąż głęboko zakorzeniona jest w nas wiara w zabobony, takie jak obrzucanie pieniędzmi lub ryżem młodej pary u progu małżeństwa. Tymczasem w kazaniu podczas Mszy św. zachęcał do zawierzenia siebie i swojej pracy Matce Bożej. – Maryja nigdy nie przesłania Chrystusa, a zawsze wskazuje niezawodną drogę do Niego – podkreślał.
Po Eucharystii o historii wąwolnickiego sanktuarium i licznych cudach, jakich od setek lat udziela w tym miejscu Matka Boża opowiedział ks. infułat Jan Pęzioł.
Pracownicy Caritas odprawili także nabożeństwo Drogi Krzyżowej, oparte o rozważania bł. Matki Teresy z Kalkuty – patronki CAL. Kończyły się one przesłaniem:
„Spójrzcie wokół siebie i zechciejcie zauważyć, spójrzcie na waszych braci i siostry, nie tylko w miejscach, które znacie, ale też wszędzie tam, gdzie są ludzie głodni, którzy na was czekają. Nadzy, niemający własnej ojczyzny. Oni wszyscy na was patrzą! Nie odwracajcie się do nich plecami, to oni są Chrystusem!”